Sam Altman: Lider czy Manipulator

#234

W listopadzie 2023 roku zarząd OpenAI nagle zwolnił współzałożyciela i CEO, Sama Altmana. Była członkini zarządu, Helen Toner, wyjaśniła w podcaście, że przyczyną były kłamstwa Altmana, brak transparentności i toksyczna atmosfera w firmie. Zarząd nie wiedział o jego udziale w OpenAI Startup Fund ani o premierze ChatGPT. Toner twierdzi, że Altman manipulował innymi członkami zarządu i próbował ją usunąć. Po jego zwolnieniu, pracownicy i inwestor Microsoft poparli jego powrót. Toner podkreśla, że Altman ma długą historię problematycznego zachowania w poprzednich miejscach pracy.

Cała ta sytuacja w OpenAI pokazuje, jak potężne jednostki mogą manipulować organizacjami dla własnych korzyści. Oczywiście zakładając, że Hellen mówi prawdę. Sam Altman, pomimo licznych zarzutów o kłamstwa i toksyczne zarządzanie, zdołał wrócić na stanowisko dzięki wsparciu pracowników i inwestorów. Czy to oznacza, że wyniki są ważniejsze niż etyka?

Związek Zawodowy Pracowników Samsung Electronics ogłosił pierwszy strajk w historii firmy. Związek planuje jednodniowy protest 7 czerwca, zachęcając swoich 28 tysięcy członków do wykorzystania płatnego urlopu, ale nie wyklucza pełnoskalowego strajku. Żądania obejmują podwyżkę płac o 6,5% i bonusy powiązane z zyskami firmy. Negocjacje trwają od początku roku, ale nie przyniosły rezultatu. Strajk może wpłynąć na globalne łańcuchy dostaw elektroniki. Zaraz po ogłoszeniu strajku akcje Samsunga spadły o 2%.

Samsung w końcu staje w obliczu buntu własnych pracowników. To znak, że nawet najpotężniejsze korporacje muszą w końcu zacząć słuchać głosów swoich pracowników. Ciekawe jak Samsung poradzi sobie z tą sytuacją – i jakie będą konsekwencje dla innych korporacji.

YouTube wprowadza "Playables", czyli darmowe gierki, dostępne w aplikacji YouTube dla wszystkich użytkowników. Wcześniej dostępne tylko dla wybranych, a potem dla subskrybentów Premium, gry nie są monetyzowane poprzez płatne pobrania czy zakupy w aplikacji. W katalogu Playables znajdują się popularne tytuły jak Angry Birds Showdown, Cut the Rope i Trivia Crack, a także gry z Google HTML minigames i GameSnacks. Playables mają pomóc w zaangażowaniu użytkowników YouTube i zostać w pełni wdrożone w ciągu kilku tygodni.

Niby darmowe gry, ale czy to przypadkiem nie jest próba zatrzymania użytkowników w aplikacji, by serwować im więcej reklam? W końcu Google zawsze potrafi znaleźć sposób na zarabianie, nawet jeśli teraz nie mówi o monetyzacji Playables. Tutaj nie chodzi o dostarczanie rozrywki, ale o jeszcze większe uzależnianie nas od ekranu.